Co z weselami w 2020 roku?
Temat ślubów i wesel nie schodzi z czołówki najgłośniejszych tematów. Razem z tracącymi cierpliwość parami młodymi czekamy również i my – cała branża ślubna, która przez sytuację epidemiologiczną, nie tylko w kraju, ale na całym świecie, została całkowicie unieruchomiona. Rząd na początku maja zapoczątkował odmrażanie gospodarki, otwierane są restauracje, galerie handlowe, salony kosmetyczne i fryzjerskie. Niestety branża ślubna jest ciągle lekko pomijana.
ZOBACZ: CZY I KIEDY WARTO WYSYŁAĆ “SAVE THE DATE”?
Co z weselami w czerwcu?
Oczywiście trwają prace nad przygotowaniem wytycznych dotyczących ślubów i wesel, niestety na ten moment nie brzmią zbyt optymistycznie…
– MR prowadzi konsultacje ws. wytycznych dla branż, które czekają na odmrożenie, m.in. eventowej, ślubnej oraz z właścicielami parków rozrywki. Przygotowujemy je we współpracy z Głównym Inspektoratem Sanitarnym i Ministerstwem Zdrowia. (…) W ten sposób przygotowujemy się do 4. etapu odmrażania kolejnych sektorów polskiej gospodarki, który planowany jest na początek czerwca – czytamy w dzisiejszym komunikacje gov.pl.
Na ten moment organizowanie wesel jest zabronione, ale dla czerwcowych par młodych pojawiło się małe światełko w tunelu. Małe dlatego, że prawdopodobnie od 1 czerwca będzie możliwe organizowanie wesel, ale tylko do 50 osób, nie wliczając obsługi. Z jednej strony jest to świetna informacja, bo to znaczy, że branża ślubna zaczyna powoli ruszać, a pary młode będą mogły ze swoimi gośćmi bawić się na przyjęciach weselnych, z drugiej strony w dalszym ciągu nie ma rozwiązania dla tych par, które planują duże wesele.

Na grupach ślubnych widać coraz większe zdenerwowanie i irytację, pojawia się coraz więcej postów o tym, że w jaki sposób z 200 zaproszonych osób miałoby zostać wybranych 50 szczęśliwców, którym będzie dane bawić się na weselu. Można tylko domyślać się, że większość wesel zostanie odwołana lub przełożona na inny termin, z wyjątkiem tych, które od początku miały być małe i kameralne.

– Realizujemy coraz więcej testów, zawsze tam gdzie są potrzebne. W związku z tym, ze sytuacja epidemiologiczna się poprawia Ministerstwo Zdrowia zarekomenduje zgodę na organizację wesel do 50 uczestników. Dokładne wytyczne dotyczące reżimu sanitarnego przygotuje Główny Inspektor Sanitarny – mówił na konferencji wiceminister zdrowia Janusz Cieszyński.
O jak najszybsze odmrożenie branży ślubnej walczy m.in. Polskie Stowarzyszenie Branży Ślubnej, które wystosowało dwa pisma widoczne w artykule.
Ministerstwo zapowiada, że zwiększenie liczebności osób na weselach będzie zależne od ilości zachorowań. Jeżeli po “uruchomieniu” małych wesel nie będzie wzrostu zachorowań – będą mogły odbywać się większe imprezy rodzinne.
Czy czerwcowe wesela mają szansę się odbyć?
Małe przyjęcia – tak. Duże wesela w dalszym ciągu stoją pod znakiem zapytania i spędzają nam sen z powiek.
Myślę, że zwiększenie liczby osób na weselach może być możliwe dopiero pod koniec czerwca lub na początku lipca. Mam jednak nadzieję, że nastąpi to wcześniej i pary młode będą mogły się cieszyć często planowanym od wielu miesięcy ślubem, a my – branża ślubna – będziemy mogli wrócić w końcu do pracy… A tymczasem nie pozostaje nam nic innego, jak śledzić kolejne komunikaty i konferencje prasowe…
ZOBACZ: DLACZEGO PANNY MŁODE REZYGNUJĄ ZE SWOICH WYMARZONYCH KREACJI?
JEŻELI POTRZEBUJECIE POMOCY W ORGANIZACJI LUB PRZENIESIENIU ŚLUBU I WESELA – ODEZWIJCIE SIĘ DO NAS! Z PRZYJEMNOŚCIĄ ZAJMIEMY SIĘ WASZYM WIELKIM DNIEM! BĘDZIE PIĘKNIE, TO PEWNE!